Frittata. Szparagi, pancetta i zioła

frittata, omlet, szparagi, pancetta


Szparagi! Szparagi! Już się pojawiły, choć jeszcze im daleko do doskonałości. Jednak nie mogłam już wytrzymać i na niedzielne śniadanie zamiast stałego punktu programu czyli jajecznicy zrobiłam frittatę. Oczywiście ze szparagami. Wyszła pyszna, nie przypalona i bardzo apetyczna. Trochę pracy jest nie ukrywam, ale warto. Jeśli nie na śniadanie, to na pewno na kolację.  


Frittata ze szparagami, pancettą i ziołami

(przepis własny)

Potrzebne składniki:
(na 3 osoby)
6 jaj „zerówek”
100 g pancetty
1 pęczek zielonych szparagów
2 gałązki szczypioru młodej dymki
1 garść świeżych ziół (u mnie tymianek i oregano)
2 łyżki świeżo startego parmezanu
sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:
Z zielonych szparagów odetnij lub odłam końcówki. Pokrój na mniejsze kawałki, pozostawiając całe główki. Pancettę i szczypior również pokrój na mniejsze kawałki. Zioła posiekaj.
Jaja roztrzep w misce, przypraw solą i pieprzem, dodaj parmezan. Wymieszaj.
Rozgrzej piekarnik do 200 st. C (górna grzałka lub grill)
Na patelni (z żaroodporną rączką) podsmaż najpierw pancettę, potem dodaj szparagi. Zmniejsz ogień i przykryj pokrywką. Duś aż szparagi zmiękną.
Wlej jajka, i powoli smaż aby się ścięły. Dodaj szczypior i zioła. Gdy już będą ścięte w ok. 80 proc. przełóż do rozgrzanego piekarnika. Piecz ok. 10 minut do momentu, aż jajka nie będą surowe.


Instagram