La Rotisserie. Prosto z targu. Chef Paweł Oszczyk.


Bogactwo smaków, świeże produkty, naturalne składniki „Prosto z targu” – to nowy koncept lunchowy przygotowany przez Pawła Oszczyka, szefa kuchni restauracji La Rotisserie w hotelu Mamaison Le Regina na warszawskim Nowym Mieście.


la rotisserie, prosto z targu, paweł oszczyk

„Prosto z targu” to nowa i świeża formuła łącząca razem wysokiej jakości produkty i świeże składniki skomponowane z precyzją przez szefa kuchni i jego zespół. Menu zmienia się raz w tygodniu, w środy. Goście mogą wybrać dwa lub trzy dania spośród pięciu autorskich propozycji – przystawki, zupy, dań głównych – rybnego i mięsnego oraz deseru.

We wtorkowe popołudnie wraz z innymi blogerami miałam okazję uczestniczyć w specjalnym wielkanocnym spotkaniu. Spróbowaliśmy wszystkich pięciu propozycji, które będą dostępne w La Rotisserie od jutra.


Terrina z królika i gęsiej wątróbki z burakami i estragonem

To połączenie pasztetu z królika i z gęsiej wątróbki, podane z marynowanymi plastrami buraków, z dodatkiem odrobiny świeżo startego chrzanu. Choć nie przepadam za foie gras, danie było bardzo ciekawe.


Kremowa zupa z białych szparagów, jajko, pastrami z kaczki i truflą

Na talerzu sporo się dzieje – mamy tu szparagi, kaczkę marynowaną w soli i cukrze uwędzoną i ugotowaną w niskiej temperaturze, letnią włoską truflę i w końcu fantastyczne żółtko confit również przygotowane sous vide. Mimo, to wszystko jest idealnie skomponowane.



Pieczony filet z troci, żur, niedźwiedzi czosnek i soczewica

W pierwszej chwili pomyślałam, że to łosoś. Kolor bywa zwodniczy. Troć była pieczona przez dwie godziny w bardzo niskiej temperaturze (40 st. C !!). Motywem dominującym jest tu czosnek niedźwiedzi podany w całości i w postaci delikatnego musu. Do tego czarna soczewica i pianka z żuru. Przecież za chwilę Wielkanoc.




Pieczona polędwica cielęca, młoda marchew, kolendra i pieprz tasmański

Cielęcina również została przygotowana metodą sous vide, później lekko obsmażona. Mięso jest idealnie miękkie, a z cielęciną różnie bywa. Podana na musie z marchewki z imbirem,  sosem z pieprzu tasmańskiego oraz pesto z lubczyku. Do tego tagliatelle z surowych zielonych szparagów i prawdziwa biała marchewka z okruszkami z pumpernikla, imitującego ziemię.



Panna cotta z rabarbarem, galaretka z Sauterna i bazylia

Klasyczny deser w nieco zmienionej formie, bo w połowie przygotowana z ubitej śmietany. Dzięki temu nie była twarda czy gumowata. Na dnie z duszonym rabarbarem, a na wierzchu z cienką warstwą galaretki z Sauterna. Do tego gotowany rabarbar confit z odrobiną grenadiny, posypany drobinami musu czekoladowego imitującego ziemię i sorbet z rabarbaru. Pyszne, bo nie za słodkie.




Dania zaproponowane przez Pawła Oszczyka zaskakują świeżością i kunsztem połączenia smaków. To idealne skomponowane potrawy w sam raz na lunch. Tylko brakowało wina.

Menu „Prosto z targu” jest dostępne od poniedziałku do soboty, w godzinach 12:00-17:00. Posiłek z dwóch dań kosztuje 78 zł, z trzech dań – 88 zł. Cena nie zawiera napojów, ani wina. Dzieci do lat 12 płacą połowę, mają też mniejsze porcje.

Degustowane dania będą dostępne do 7 kwietnia, więc jeśli Wam spodobało się to musicie się spieszyć. 8 kwietnia wejdą nowe propozycje.  

La Rotisserie Restaurant
Mamaison Hotel Le Regina
Ul. Kościelna 12, Warszawa

Degustowałam na zaproszenie restauracji La Rotisserie.



Instagram