Stir-fry
dość często gości na moim stole. Jego największą zaletą, oprócz smaku
oczywiście, jest to, że robi się bardzo szybko. Tym razem do marynaty dodałam
chiński sos śliwkowy hoisin (tak to ten, który serwuje się dla kaczki po
pekińsku albo crispy duck). Z warzyw dodałam, to co akurat miałam pod ręką –
czerwoną paprykę, groszek i seler naciowy. Możecie dodać swoje ulubione
warzywa.
(Jeśli czytacie ten wpis na innej stronie niż moja – uszanujcie
moją pracę i zamknijcie ramkę lub przejdźcie bezpośrednio na bloga. Bardzo
dziękuję!)
Wołowina stir-fry z sosem hoisin i warzywami
Potrzebne
składniki:
(na 4 osoby)
400 g steków
z polędwicy wołowej*
1 czerwona
papryka
200 g cukrowego
groszku
100 g
śnieżnego groszku
3 łodygi
selera naciowego
1 pęczek
grubego szczypioru
1 chilli
2 ząbki
czosnku
sól i pieprz do smaku
Marynata:
2 łyżki
wódki
3 łyżeczki
sosu hoisin
2 łyżki
ciemnego sosu sojowego
Sos:
1 łyżeczka
sosu hoisin
2 łyżeczki
ciemnego sosu sojowego
1 szklanka/kubek
wody
1 łyżeczka
mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
- Wołowinę czyścimy z tego co nam się nie podoba. Kroimy na bardzo cienkie plasterki. Dodajemy składniki marynaty – wódkę, sos hoisin, sos sojowy. Dobrze mieszamy. Odstawiamy na co najmniej pół godziny.
- Z papryki usuwamy gniazdo nasienne i kroimy na cienkie paski. Groszek cukrowy obieramy z wąsów i pozostawiamy w całości. Groszek śnieżny kroimy na mniejsze kawałki. Szczypior siekamy na dość grube kawałki. Selera naciowego kroimy na mniejsze kawałki.
- Chili drobno siekamy, a czosnek kroimy w plasterki.
- Przygotowujemy sos – do kubka dodajemy sos hoisin, sos sojowy, mąkę i wodę. Mieszamy.
- Rozgrzewamy woka.
- Najpierw podsmażamy chili i czosnek. Po chwili dodajemy wołowinę. Smażymy, aż się zetnie. Przyprawiamy solą (2 szczypty) i pieprzem. Dodajemy warzywa. Ponownie solimy 2 szczypty i dodajemy pieprz. Smażymy, co jakiś czas mieszając, aż warzywa zmiękną.
- Dodajemy szczypior i zalewamy sosem. Chwilę mieszamy, aż sos zgęstnieje. I przekładamy do miski.
* do kupienia
w popularnych sklepach dyskontowych