Dzień dobry, dzień
dobry …….. nucę od wczoraj piosenkę z „Deszczowej piosenki”. Dziennikarze
mieli rację. To właśnie tę piosenkę nucimy po wyjściu z teatru Roma. Spektakl
bardzo udany, warto się wybrać. Zanim jednak dotarłam wieczorem do teatru, przygotowałam
na obiad pierogi korzystając z przepisu Roberta Sowy. Ciekawy, orientalny smak,
godny polecenia. Wszystkim domownikom smakowało.
Pierogi z mięsem kaczki z orientalną nutą
Potrzebne
składniki:
farsz (na
ok. 48 pierogów)
2 piersi kaczki
(ok. 450 g ze skórą)
2 marchewki
w całości
pół selera w
całości
1 cebula,
pokrojona w kostkę
kawałek pora
(tylko biała część), pokrojony w półplasterki
pół papryczki
chilli, pokrojona w drobną kostkę
kieliszek białego
wina
szklanka
bulionu warzywnego lub wody
kawałek
świeżego imbiru pokrojony w drobną kostkę
1 łyżeczka
kardamonu
1 łyżeczka garam masala
sól i pieprz
ciasto
Piersi
kaczki dokładnie myję, zdejmuję skórę i pozbywam się błon. Solę z każdej
strony. Na rozgrzaną patelni ę wrzucam chilli i imbir. Mieszam aż się połączy z
olejem. Dodaję cebulę i pora. Podsmażam aż cebula się zeszkli. Dodaję kardamon
i garam masalę. Mieszam. Odsuwam na bok i układam piersi kaczki. Podsmażam
dokładnie z obu stron. Dolewam wino i bulion. Dodaję marchewkę i selera w
całości. Solę jedną szczyptę. Dodaję sporo pieprzu. Odstawiam na mniejszy ogień
na ok. pół godziny. Co jakiś czas sprawdzam czy płyn nie wyparował. Jak mięso i
warzywa będą już miękkie zdejmuję z ognia i odstawiam do wystygnięcia.
Najlepiej pod otwarte okno. Dobrze jest wyjąć mięso i warzywa na osobny talerz,
wtedy szybciej wystygną. Powstałego przy gotowaniu bulionu nie wylewam, będzie
potrzebny.
Jak mięso i
warzywa przestygną, siekam w malakserze. Cebulę i pora odcedzam z bulionu na
sitku i dorzucam do posiekanego mięsa. Dodaję kilka łyżek bulionu z gotowania,
aby farsz był bardziej mokry. Próbuję czy nie trzeba dodać przypraw.
Przepis
pochodzi z książki „W poszukiwaniu smaku doskonałego” Roberta Sowy
Warzywa w sosie ostrygowym
Potrzebne składniki:
pół kalarepki,
pokrojonej w słupki
garść fasolki
szparagowej, przekrojonej na pół
garść zielonego
groszku, przekrojonego na pół
1 cykoria,
pokrojonej na mniejsze kawałki
garść szpinaku
kawałek
papryczki chilli, pokrojonej w kostkę
kawałek
imbiru, pokrojonego w kostkę
2 łodyżki
trawy cytrynowej, w całości, zgniecionej tłuczkiem
2 ząbki
czosnku, pokrojonego w plasterki
2 łyżki sosu
ostrygowego
3-4 łyżki
sherry
1 łyżeczka
sosu sojowego ciemnego
1 łyżeczka skrobi
ziemniaczanej
szklanka wody
olej arachidowy
Przygotowanie:
Przygotowanie:
Przygotowuję
warzywa i przyprawy oraz wodę z sosem
sojowym i skrobią ziemniaczaną. Rozgrzewam woka. Wrzucam przyprawy – imbir,
trawę cytrynową, czosnek i papryczkę chilli. Po chwili wrzucam marchewkę,
kalarepkę i fasolkę. Dolewam sherry. Smażę aż fasolka zmięknie. Dodaję groszek
cukrowy. Dodaję sos ostrygowy. Pod dłuższej chwili dodaję liście szpinaku i
cykorię. Mieszam. Zalewam wodą z sosem sojowym i skrobią. Mieszam przez chwilę
aż zgęstnieje. Zdejmuję z ognia. I gotowe.