Dorada, chorizo i pieczone bataty

dorada, chorizo, bataty

Grudzień. Czas świątecznych przygotowań, spotkań w gronie przyjaciół i rodziny, poszukiwań idealnych prezentów. Za oknem szaro i ciemno, jak spadnie śnieg zrobi się jaśniej.
Na pierwszy sobotni grudniowy obiad przyrządziłam filety z dorady usmażone na patelni, z sałatką z chorizo, pomidorów, czarnych oliwek i kaparów oraz z pieczonymi batatami. Przepis autorstwa Marcina Wojtczaka, szefa kuchni Porto Praga, poznałam na warsztatach Miele, w których brałam niedawno udział. Od siebie dodałam pieczone bataty. Pasowały idealnie.

Dorada z patelni podana na sałatce z chorizo, pomidorów i kaparów z pieczonymi batatami


Potrzebne składniki:
(na 3 osoby)
3 całe dorady (lub 6 filetów)
nieduże pętko chorizo
3 pomidory pelati, lub garść pomidorków cherry
kilka łyżeczek kaparów
garść czarnych oliwek bez pestek
kilka gałązek świeżych ziół (szałwia, bazylia, mięta)
3 duże bataty
sól i pieprz
olej arachidowy

Przygotowuję ryby do smażenia, płuczę pod zimną wodą (są różne szkoły, jedni płuczą inni nie; ja wypłukałam) potem filetuję. Odstawiam do lodówki owiniętą w folię.
Chorizo kroję w kostkę i podsmażam na patelni z odrobiną oleju. Pomidory sparzam w gorącej wodzie i zdejmuję z nich skórkę. Pomidory kroję na mniejsze kawałki (w przypadku pomidorków cherry wystarczy ba połówki). Dodaję kapary i czarne oliwki przekrojone na pół. Dodaję świeże, posiekane zioła. Mieszam aż składniki się połączą. Można skropić sokiem z cytryny.
Bataty obieram i kroję na grubsze kawałki. Blaszkę do pieczenia wykładam folią aluminiową, skrapiam oliwą i układam bataty. Solę ziemniaki. Piekę ok. 20-30 minut.
Filety z dorady solę i pieprzę z obu stron. Rozgrzewam patelnię z olejem arachidowym. Układam rybę na patelni skórą do dołu. Przyciskam przez chwilę, aby filety nie zwinęły się pod wpływem temperatury. Usmażone z jednej strony filety przekładam na gorącą blaszkę, skórą do góry i wstawiam do piekarnika na dosłownie 3-5 minut, aby skórka stała się chrupiąca. Wyjmuję z piekarnika i natychmiast podaję na stół.



Do dorady podałam butelkę podstawowego rieslinga Wittmanna 100 Hügel 2011 (39,75zł, importer: Enoteka Polska). Ze swoją delikatną kwasowością bardzo dobrze uzupełnił danie. O winie możecie poczytać np. na Winicjatywie


Instagram