Lato. Bogactwo warzyw, owoców i ziół. Uwielbiam ten czas. Długie
dni, nieśpieszne weekendowe obiady, które przedłużają się do późnego wieczora. Tym
razem jednym z głównych bohaterów był zielony groszek. Zamieniony w zupę był
idealnym preludium sobotniej uczty.
Krem z zielonego młodego groszku z pesto i pancettą
(Przepis własny)
Potrzebne
składniki:
(na 4 osoby)
500 g
zielonego groszku
1 litr
bulionu warzywnego
1 nieduża
cebula
garść liści
bazylii
2 łyżki startego
parmezanu
1 łyżka orzeszków
pinii
1 łyżeczka
soli
pieprz
(sporo)
kilka
plasterków pancetty (można użyć cienko pokrojonego boczku)
olej
oliwa
1. Cebulę
pokrój w kostkę i podsmaż w rondlu aż zmięknie. Wlej bulion. Doprowadź do
wrzenia. Wrzuć opłukany groszek. Dodaj sól i pieprz. Doprowadź do wrzenia. Odstaw
na najmniejszy ogień na ok. 20-30 minut.
2. Jak groszek zmięknie zmiksuj. Dopraw jeśli trzeba.
3. W międzyczasie przygotuj pesto i pancettę. Bazylię, parmezan, orzeszki pinii zmiksuj z oliwą. Pancettę pokrój na małe kawałki i podsmaż na patelni.
2. Jak groszek zmięknie zmiksuj. Dopraw jeśli trzeba.
3. W międzyczasie przygotuj pesto i pancettę. Bazylię, parmezan, orzeszki pinii zmiksuj z oliwą. Pancettę pokrój na małe kawałki i podsmaż na patelni.