5 książek pod choinkę


prezenty gwiazdkowe dla miłośnika kuchni


To już trzy tygodnie do świąt. Przemierzamy sklepowe półki czy to stacjonarne czy to wirtualne. Jeśli na liście macie jakiegoś miłośnika kulinarno-winnego to książka pod choinką będzie idealnym prezentem. Przed świętami ukazało się wiele nowych i interesujących pozycji, obok których nie można przejść obojętnie. Oto moja piątka, absolutnie must-have w domowej biblioteczce.




Italia

Bartek Kieżun

To nie jest ani zwykła książka kucharska, ani też zwykły przewodnik. To połączenie jednego i drugiego okraszone dużą dozą wiedzy o lokalnej sztuce. Italię należy czytać z mapą pod ręką, aby od razu zaznaczać miejsca do odwiedzenia. Dlaczego mówimy parmeggiano reggiano, a nie odwrotnie? Z jakim makaronem powinno podawać się ragu alla bolognese? Gdzie zjemy najlepsze śniadaniowe rogaliki takie, że aż kolana miękną? W jakie dni jada się gnocchi? Czy też jakie danie ugotowała Sophia Loren dla swojego przyjaciela, gdy dowiedziała się ze dostała Oskara? O tych i wielu innych rzeczach i miejscach dowiecie się z książki Bartka. Właśnie wyszło wznowienie – poszerzone i z nową czarną okładką. Warto!

Wszystkie kroniki wina

Marek Bieńczyk

Nikt tak nie potrafi snuć opowieści o winie i przy winie jak Marek Bieńczyk, znany pisarz, laureat Nagrody Literackiej Nike 2012. Ukazały się właśnie wszystkie zebrane felietony, zwane kronikami, które powstały na przestrzeni ostatnich ponad dwudziestu lat. Publikowane w wielu pismach czy też pisane tylko do szuflady. To ponad 250 tekstów, na prawie 700 stronach. Pełne pasji, humoru u zabawnych anegdot. Prawdziwa gratka nie tylko dla miłośników wina, lecz również literatury. Koniecznie!

Prosto

Yotam Ottolenghi

Filozofia Yotama to już niemalże styl życia. Ja zakochałam się w niej od pierwszych stron Jerozolimy. Nikt tak jak on nie potrafi wyczarować z warzyw tak wspaniałych dań. Nie jestem chyba w stanie zliczyć, ile jego przepisów wykorzystałam w kuchni. To dzięki niemu poznałam smak sumaku, zataru czy dukkah. Gdyby nie on w życiu bym nie zrobiła risotto z brukselką. Bo jak to ryż i brukselka? A teraz to moje ukochane danie jesienno-zimowe. W najnowszej książce znajdziemy naprawdę proste przepisy. Dla początkujących w kuchni to idealna pozycja, zwłaszcza dla tych co chcą sprawdzić o co z tym Yotamem chodzi.

Tradycje kulinarne Finlandii

Magda Tomaszewska-Bolałek

Z czym skojarzy się Finlandia? Z Muminkami i wódką, pada najczęściej odpowiedź.  A kuchnia fińska? Jestem przekonana, że niewielu z was jest w stanie odpowiedzieć na te pytanie. Ja też nie wiedziałam do teraz gdy mam przed sobą książkę Magdy. Jak sama autorka pisze Finlandia ma wiele do zaoferowania od strony kulinarnej. Ujmuje prostotą i cechuje się wielkim szacunkiem do natury i składników, które ze względu na surowy klimat są trudno dostępne. Królują w niej ryby (podobno fiński łosoś nie ma sobie równych) i mięso renifera. Na kolejnych stronach autorka prowadzi czytelnika przez historię kulinarną kraju, przeplatając przepisami i pięknymi zdjęciami. Obowiązkowa lektura dla tych co się wybierają tam w podróż i dla tych co chcą poszerzyć horyzonty w swojej kuchni.

Jamie gotuje po włosku

Jamie Oliver

Jamie kojarzy mi przede wszystkim z kuchnią włoską. Jeśli ma się za mentorów takich wspaniałych kucharzy jak Antonio Carluccio i Gennaro Contaldo to kolejna książka z włoskimi przepisami była tylko kwestią czasu. Jamie dzieli się w niej recepturami i cennymi wskazówkami podpatrzonymi u mamm i nonn. Dwa lata w podróży po włoskich bezdrożach zaowocowało niezwykle pyszną pozycją, obok której nie można przejść obojętnie. Do tego cudowne zdjęcia Davida Loftusa. Psst … to chyba jego najgrubsza książka do tej pory.

Instagram