Red Velvet Cakes i czekoladowe trufle. Słodkie warsztaty w Batidzie


Za walentynkami nie przepadam, i już. Kukbukowi się jednak nie odmawia i niedzielne przedpołudnie spędziłam w towarzystwie m.in. Joasi z Królestwa Garów i Marysi z Figi S-makiem na słodkich warsztatach w Batidzie na Krakowskim Przedmieściu. To była też doskonała okazja, aby przetestować sprzęt KitchenAid (niestety dla mnie finansowo nieosiągalny*). Batidę znam od dawna. Pamiętam jak dawno, dawno temu moja ówczesna szefowa przynosiła pyszne i misternie zdobione serniki na osłodę trudów w pracy.
Pod okiem Mistrzyni Mirosławy Boguckiej przygotowałyśmy Red Velvet Cakes, czyli krwistoczerwone muffiny z bitą śmietaną i granatami oraz dwa rodzaje trufli z czarnej i białej czekolady. Było miło, słodko i pysznie. Dziękuję za zaproszenie.





























*Jakby znalazł się sponsor, to ten turkusowy chętnie przygarnę ;)


Instagram