Sezon ogródkowy uważam za otwarty. Pogoda potrafi płatać
figle i zrobić taką niespodziankę. Jak sięgam wstecz to nie pamiętam aby
kiedykolwiek się zdarzyło zjeść weekendowe lunche na własnym tarasie. Nowo
kupione meble ogrodowe (po 13 latach stare miały prawo odmówić posłuszeństwa)
aż prosiły aby je wypróbować. Trochę się namęczyliśmy, aby je skręcić. Udało
się. Niedzielny leniwy obiad obfitował w pyszne smaki – pieczona
cielęcina ze świeżymi ziołami, ratatouille
oraz latkes, czyli placuszki z ziemniaków i pietruszki ze świeżymi ziołami.
Brązowe, chrupiące i warte grzechu. W sama raz na początek wiosny, która
wygląda jak lato.
Latkes. Placki z pietruszki i ziemniaków
Potrzebne
składniki:
(na 3 osoby)
5 średniej
wielkości ziemniaków
2 korzenie
pietruszki
2 średniej wielkości
cebule
2 jajka
3 łyżki mąki
(czubate)
garść posiekanych
świeżych ziół (szałwia, tymianek)
4 szczypty
soli
pieprz świeżo
zmielony (sporo)
olej arachidowy
1. Cebulę obierz i pokrój w drobną kostkę. Obraną pietruszkę i ziemniaki utrzyj na tarce o grubych oczkach. Dopraw solą i pieprzem. Dodaj posiekane zioła. Wbij dwa całe jajka i wymieszaj. Mąkę dodawaj po jednej łyżce cały czas mieszając.
2. Placki smaż z obu stron na brązowo na dobrze rozgrzanej patelni na oleju.
3. Podawaj od razu, gdy są chrupiące.
2. Placki smaż z obu stron na brązowo na dobrze rozgrzanej patelni na oleju.
3. Podawaj od razu, gdy są chrupiące.