Skorzonera, wężymord, zimowe szparagi … to warzywo niejedno ma
imię. Nie wygląda zachęcająco – z
wierzchu czarne, powyginane korzenie. W środku białe. Podobno trafiło
na nasze stoły przez Hiszpanię. Niektórzy dopatrują się w nich smaku szparagów,
serc karczochów a nawet ostryg. Znam smak tylko tych pierwszych. Nie mnie się wypowiadać. Niedawno postanowiłam je ujarzmić. Do operacji
przystąpiłam uzbrojona w obieraczkę, rękawiczki i bieżącą wodę. Pomimo
zapewnień na niektórych stronach, że rękawiczki wcale nie są potrzebne, to
nieprawda. Przydadzą się z pewnością. Warzywo wydziela lepkie mleczko i lepiej się
zabezpieczyć.
Skorzonera z curry, białym winem i masłem
(Przepis własny)
Potrzebne składniki:
½ kg
wężymorda
kawałek
masła
ok. 1
szklanki białego wina
ok. 1
szklanki bulionu warzywnego
1-2 szalotki
1-2 łyżeczki
indyjskiej mieszanki przypraw curry
2-3 szczypty
soli
pieprz
świeżo zmielony
olej
woda
sok z
połowy cytryny
Przygotowanie:
2. Szalotki obierz i pokrój w kostkę. W rondlu rozgrzej olej z dodatkiem masła. Wrzuć cebulę i podsmaż aż się zeszkli.
3. Odcedź wężymorda i pokrój na mniejsze kawałki. Dodaj do cebuli. Dodaj sól i pieprz.
4. Zalej białym winem. Jeśli trzeba dodaj trochę bulionu (można zastąpić wodą, ale z bulionem smak będzie o wiele lepszy).
5. Duś na małym ogniu, aż zmiękną. Potrwa to ok. 40 minut. Jeśli zajdzie potrzeba dolej bulionu.
6. Na końcu dodaj indyjską mieszankę przypraw curry. Wymieszaj.
Podawaj jako dodatek np. do mięsa. Ja podałam do Shahi Qorma.
bardzo ciekawie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńJuż na FB pisałam, ale teraz się zorientowałam, że jadłam ale salsefię a to jest skorzonera. To chyba nie jest to samo...
OdpowiedzUsuńNazwa jest intrygujaca :) Nigdy nie probowalam wezymorda, ale jesli gdzies na niego trafie, to kto wie, moze i ja sprobuje go ujarzmic.
OdpowiedzUsuńPo ugotowaniu wygląda jak szparagi :) Chyba się jeszcze nie spotkałam z na żywo z tym warzywem. Jęsli kiedyś zobaczę w sklepie pewnie kupię :)
OdpowiedzUsuńMątewka - cóż w warzywniaku wprowadzili mnie w błąd :(, poszperałam głębiej i salsefia wygląda podobnie i należy do tej samej rodziny. Poprawiłam :)
OdpowiedzUsuńSalsefia jest jasna, wygląda trochę jak korzeń pietruszki. To, że wprowadzili w błąd to trudno, najważniejsze że powoli można kupić te "stare nowości":)
OdpowiedzUsuńJadamy skorzonerę od 19 lat ,pychotka
OdpowiedzUsuń